Reklama w Google – co warto wiedzieć

Reklama w telewizji czy gazecie powoli odchodzi, a na ich miejsce przybyło Google AdWords i reklama w internecie. Dzięki temu jesteśmy w stanie wypromować się w znacznie bardziej zróżnicowanych kręgach odbiorców. Zatem jak wypromować się w internecie za pomocą wyszukiwarki internetowej?

Google AdWords jest obecnie jedyną, oficjaną możliwością reklamowania się w tytułowej wyszukiwarce Google i są płatne jedynie w chwili kiedy ktoś w nie kliknie. Dzieje się tak ponieważ reklamy w systemie Google działają na modelu CPC – cost per click, a więc płacisz za kliknięcie i nie musisz się martwić, że będziesz płacić za okres najmu miejsca na reklamę. Ostateczny koszt jaki poniesiemy i miejsce w którym znajduje się reklama są wyznaczane automatycznie na podstawie zgodności strony z reklamą oraz współczynnika kliknięć do wyświetleń.

Należy wiedzieć, że reklama w Google ma wielkość trzech linijek tekstu więc powinniśmy ją przemyśleć. Reklama powinna zachęcić do kliknięcia i zapoznania z naszą ofertą, a fałszywa, jedynie przeniesie nam straty. Koszt przeprowadzenia kampanii reklamowej w google możemy zmiescić w kilkuset złotych jeśli nie posiadamy większego budżetu na wykorzystanie. Jeśli tak jest i sami nie mamy doświadczenia w reklamie, to warto pomyśleć nad zatrudnieniem do tego profesjonalnej agencji. W końcu reklama przepowadzona przez profesjonaliste da nam o wiele lepszy efekt. Powinniśmy też skonfigurowac w opcjach nasze cele, jeśli żadnych nie określimy to nie będziemy mieli możliwości zmieżenie efektów kampanii za pomocą Google Analytics, które dodatkowo powinniśmy połączyć z AdWords. Pozwoli nam to na większe możliwości przeanalizowania skuteczności naszej reklamy i podjęcia odpowiednich działań za wczasu.

Poza reklamami tekstowymi, reklama Google pozwala również na takie zawierające grafikę. Są one częścią Google AdWords i są wyświetlane na podstawie specjalnych feedów produkcyjnych – pobiera grafikę produktu oraz informacje o nim, a następnie wyświetla wraz z wynikami wyszukiwania.

Post Author: Iza Mięciel