Blogi do rejestracji?

Zakładając gazetę lub portal internetowy musimy je zarejestrować w sądzie. Rzadko nam przychodzi do głowy, że mamy taki obowiązek, gdy chcemy założyć blog. Tymczasem warto wiedzieć, że czasem jest taka konieczność, inaczej możemy zostać ukarani grzywną. Blog należy zarejestrować w sądzie tylko wówczas, gdy jest prasą. A za prasę można go uznać, gdy spełnia kilka warunków. Nie są one zbyt precyzyjne, dlatego każdy posiadacz bloga musi sam sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jego twórczość to już dziennikarstwo, czy jeszcze nie.

Jeżeli blog wydawany jest periodycznie i ukazuje się nie rzadziej niż raz do roku, a przy tym nie jest jednolitą całością to można go zaliczyć do prasy. Podobnie jak dzienniki i inne czasopisma – zarówno te wydawane w formie papierowej, jak i elektronicznej. Jak widać przepisy są enigmatyczne. Blogerzy o dziennikarskich ambicjach, którzy zdecydują się na rejestrację bloga, muszą mieć świadomość, że automatycznie zobowiązują się do przestrzegania wszystkich przepisów z prawa prasowego. Prowadzący blogi o prywatnych spraw albo związane z pasjami, zainteresowaniami, raczej nie powinni mieć problemów z prawem, jeżeli nie zarejestrują swojej działalności w sądzie. Jednak w momencie, gdy zechcą pisać o wydarzeniach i sprawach, które dotyczą miasta lub regionu, w którym żyją, ich blog może zostać uznany za portal. Taki wyrok już zapadł w jednym z sądów w 2014 roku. Warto uczyć się na czyichś błędach, by uniknąć ich popełniania. W przypadku, gdy nie potrafimy zdecydować, czy nasz blog musi zostać zarejestrowany, czy nie – zróbmy to. Rejestracja tytułu nie wiąże się bowiem ani z nadmierną biurokracją, ani z wysokimi kosztami – uiszcza się tylko jednorazową opłatę w wysokości kilkudziesięciu złotych. Strona, którą zarejestrujemy w sądzie nie może nosić dowolnej nazwy. Musimy się bowiem liczyć z tym, że zaproponowany przez nas tytuł już widnieje w rejestrze i jest zastrzeżony. Sprawdźmy to przed przystąpieniem do działania, albo przygotujmy sobie kilka potencjalnych tytułów.

Post Author: Iza Mięciel